Właścicielki wąskich czy mniej efektownych ust wiedzą, ile wysiłku trzeba włożyć, aby wyglądały one na pełniejsze, bardziej przyciągały uwagę. Konturowanie, malowanie szminką, ciągłe pilnowanie, aby nic się nie rozmazało… A wystarczyłby jeden zabieg, aby to zmienić: powiększanie ust. I zdaje sobie z tego sprawę coraz więcej kobiet, dlatego postanowiliśmy odpowiedzieć na jedno z najczęściej zadawanych pytań, czyli: czy zabieg powiększania ust boli?

Na czym polega modelowanie ust?

Zanim przejdziemy do tego, czy modelowanie ust  boli, należałoby wyjaśnić, na czym polega sam zabieg. To iniekcyjne podanie kwasu hialuronowego, który umożliwia modelowanie tkanki, zapewniając tym samym uwydatnienia i powiększenie wąskich ust. Dodatkowo powiększanie ust kwasem hialuronowym pozwala na zmianę ich kształtu oraz leczenie asymetrii.

Jak przebiega zabieg? W zależności od oczekiwanego efektu ustala się miejsca nakłucia oraz ilość wprowadzanego kwasu hialuronowego. Następnie, przy pomocy bardziej cienkiej igły, wstrzykiwany jest preparat pod skórę. Na koniec masuje się usta, rozprowadzając tym samym kwas, nadając ostatecznego kształtu.

I chociaż na pierwszy rzut oka może wydawać się to bolesne i skomplikowane, tak naprawdę powiększanie ust najczęściej trwa ok. 30 min i cechuje się niską inwazyjnością. Co istotne, kwas hialuronowy wykorzystywany do modelowania ust nie wywołuje reakcji alergicznych, jest bezpieczny.

Ale wracając do samego nakłuwania – czy to boli i jest się czego obawiać?

Powiększanie ust – ból

Wbrew pozorom powiększanie ust kwasem hialuronowym nie jest zabiegiem, podczas którego pacjentki i pacjenci odczuwają duży ból, wręcz przeciwnie. Oczywiście, wywołuje on dyskomfort, aczkolwiek jest on związany nie tyle z wprowadzaniem samej substancji, ile z jej późniejszym działaniem wywołującym rozpieranie tkanek zaraz po podaniu kwasu hialuronowego.

Ponadto, aby zmniejszyć ból, przed zabiegiem podawana jest maść znieczulająca. W niektórych przypadkach istnieje też możliwość wykonania znieczulenia stomatologicznego.


Jak długo bolą usta po kwasie hialuronowym?

Chociaż sam zabieg często bywa bezbolesny (tylko, podkreślmy, tutaj wszystko będzie zależeć od Twojego progu bólu), to często mocniej odczuwalne jest gojenie ust po kwasie hialuronowym.

Przez pierwszych kilka dni po zabiegu występuje obrzęk oraz nadwrażliwość na ból, co jest całkowicie naturalnym efektem. Ból ust po kwasie hialuronowym zwykle trwa przez ok. 5 dni, nie wymaga leczenia i z czasem sam ustępuje.
Jeśli jednak opuchlizna utrzymuje się ponad 5 dni, pojawia się nagła nadwrażliwość oraz pogarsza się zasinienie, należy skonsultować to z lekarzem.

A czy jest coś, co możesz zrobić, aby przyśpieszyć regenerację po zabiegu? Zwykle zaleca się smarowanie ust maścią z arniką, a także picie dużej ilości wody. Należy natomiast unikać korzystania z sauny i basenu, nie powinno się też sięgać po alkohol i papierosy. Dobrze jest też zrezygnować z wysokiej aktywności fizycznej przez pierwszy tydzień.

Jeśli właśnie przekonaliśmy Cię do tego, że powiększanie ust nie jest zabiegiem, którego należy się obawiać, sprawdź nasz cennik usług kosmetologicznych i zapisz się na wizytę.